Zakochanie jest procesem dojrzewania mężczyzny i kobiety do podjęcia decyzji wspólnego życia, jest przygotowaniem do miłości.
Podczas zakochania rozwijamy więzi intelektualne, emocjonalne i duchowe.
W dużej mierze etap zakochania ma na celu nauczyć nas akceptacji drugiej osoby, takiej, jaką jest, biorąc pod uwagę jej wady i zalety. Na uczeniu się komunikacji, poznaniu siebie nawzajem, bliskości i odpowiedzialności.
Podczas zakochania następuje moment, który sprawia, że często ludzie opuszczają związek, nawet taki, który do tej pory, wydawałoby się zapowiada się idealnie. Dzieje się to gdy dochodzi do konfrontacji naszych priorytetów, celów, codziennych zachowań, podejścia do różnych spraw.
Jeżeli przejdziemy ten etap z sukcesem widzimy, że zmierzamy ku czemuś większemu; podczas zwykłych czynności myślimy o dobru tej drugiej osoby, pomaganiu w rozwoju i wspólnej przyszłości. Wymaga to otwartości (o której często zapominamy), wierności i uczciwości.
Miłoć między dwojgiem ludzi to wyjątkowe uczucie, łączy w sobie więź duchową i fizyczną, dlatego też swoją formą przewyższa jakąkolwiek więź opartą tylko i wyłącznie na potrzebach cielesnych.
System poprzez seksualizację od najmłodszych lat skutecznie zadbał o to, żeby ludzie widzieli miłość jedynie jako zaspokojenie żądzy ciała.
Trzeba zrozumieć, że seks bez miłości jest zwyczajnie pusty. Ma negatywny wpływ na nasza duszę, której głos zostaje odcięty i zastąpiony głosem ciała.
Kierowanie się tylko i wyłącznie potrzebami cielesnymi przy wyborze partnera ma widoczny gołym okiem skutek: przemoc, zdrady, brak szacunku w relacji. O takich sprawach słyszymy na co dzień. Po głębszym zastanowieniu się, co w tej sytuacji jest najbardziej przerażające, to to, że wcale nas to nie dziwi. Patrzymy na kolejne rozbite związki, na kłamstwa i zdrady jak na normę. Tak nie powinno być i nie jest to normalne!
Związek oparty na seksie jest pseudo miłością, bo nie kieruje się duszą a ciałem.
Jaka jest więc prawdziwa miłość?
Przede wszystkim prawdziwa miłość jest cierpliwa. Sprawia, że potrafimy trwać przy drugiej osobie, często pomimo przeciwności, pomimo tego, że czasem mamy dość siebie nawzajem.
Miłość daje nam siłę żeby, gdy miną trudy, zacząć od nowa, często wiele razy, aż nie dojdziemy do etapu bycia najlepszymi wersjami siebie dla siebie nawzajem.
Ta cierpliwość partnerów względem siebie jest świadectwem, że budują oni swój związek na fundamencie prawdziwej miłości.
Prawdziwa miłość sprawia, że jesteśmy dla siebie darem, chodź często o tym zapominamy.
Miłość nie polega także na panowaniu jednej osoby nad drugą. W prawdziwym związku nie ma kogoś kto “tu rządzi”. W prawdziwym związku służymy sobie wzajemnie, pomagamy i dbamy bo się kochamy.
Miłość to relacja, która sprawia, że trwamy przy sobie nawet wtedy, gdy jest ciężko i trudno.
Miłość sprawia, że pomimo różnych zdań, często mocnych słów, kłótnia nie zniszczy związku dwojga ludzi.
Często to właśnie tej najbliższej osobie ciężko nam powiedzieć „przepraszam”. Nie jest to łatwe, bo dajemy górować naszemu ego, dumie i próżności.
Mówię to jako osoba, której wielkim osiągnięciem jest nauczenie się przyznawać do błędów i chodź nadal są momenty w których nie umiem tego przezwyciężyć, wiem, jak wielkim krokiem do zbudowania lepszej relacji jest umiejętność wypowiedzenia tego trudnego słowa.
Kolejnym pięknym aspektem miłości jest dzielenie się radościami i smutkami.
Jeśli dwoje ludzi się kocha, to żadne z nich nie cieszy się z bólu, jaki spotyka ukochaną osobę a wspiera, pomaga i ukaja
Natomiast radością partnera cieszy się jak swoją.
Miłość, która jest prawdziwa daje nam siłę aby przezwyciężyć każdą przeszkodę.
Mam to wielkie szczęście posiadania miłości. Moja miłość jest bardzo cierpliwa, ma za sobą kryzysy, gorsze czasy, smutek, żal i złość. Ma też jednak to, co jest silniejsze. Moja miłość objawia się w człowieku, który jest dla mnie drogowskazem, potrafi znieść wiele, żeby pokazać mi odpowiednią drogę.
To dzięki niemu jestem tym kim jestem i widzę swoja przyszłość wypełniona radością i wsparciem. To w niego wierzę całym sercem, to on sprawia, że chce rozwinąć się w lepszą wersję siebie. To on jest jedyną osobą, której mogłabym bez obaw powierzyć swój los.
Życzę każdej z was takiego partnera, jakiego mam ja, jeśli już takiego macie, doceniajcie go, kochajcie i stawiajcie na należytym miejscu w waszym życiu.
Na koniec ten piękny utwór, z dedykacją dla mojej miłości, do której zawsze będę chciała wrócić do domu, chodź bym była na drugim końcu świata, dziękuję ❤️